lut 24 2006

Napad


Komentarze: 3
No cholera napadli mojego brata!!!!!!!! Dzis. Boze jak sie zdnerwowalam, czulam sie do tej pory bardzo bezpiecznie w Trojmiescie... napadli go w parku na Leczkowej, kolo akademikow, podobno tam napadali zawsze, no ale zeby w bialy dzien!!! Krew mnie zalewa. Dzieki Bogu nic mu sie nie stalo... Wiecie co, zeby we wlasnym miescie czlowiek nie mogl sie czuc bezpiecznie...
pika : :
25 lutego 2006, 00:29
O tempora! O mores! Niedługo bez colta nikt nie wyjdzie na ulicę!
24 lutego 2006, 22:50
Dla mnie bezpieczeństwo jest pojęciem abstrakcyjnym.
24 lutego 2006, 18:03
Też miałam taki przypadek :/

Dodaj komentarz