Siedze przed kompem z zlodowacialymi nogami bo mi sie nawet po skarpetki nie chce
isc...Eh, leniwa jestem... Marze o takim pilocie na ktorym bedzie ON i OFF, i bede
mogla w odpowiednich momentach sobie wcisnac OFF i odpoczac, zebrac sily... I nie czuc
uplywajacego cholernie szybko czasu. Starzeje sie.
Dodaj komentarz