mar 22 2006

spacer


Komentarze: 5
Nie no nie...Wrrr...przed chwila napisalam dluuga optymistyczna notke i mi sie skasowala:/ wiec z tej dlugiej notki ktora zniknela napisze tylko, ze jestem zadowolona bez powodu i nastawiona optymistycznie. Czuje, ze swiat stoi otworem przede mna:) haslo tygodnia JESLI CHCESZ COS POZEGNAC NAJPIERW MUSISZ SIE Z TYM PRZYWITAC. Ja wiatm sie ze swoim strachem... ktos ma ochote na spacer na morzem?? zapraszam:)
pika : :
22 marca 2006, 22:41
Wygląda na to, że nie mogę się z Tobą przywitać, bo będę zaraz musiał się pożegnać... Może jednak bryza od morza, pomoże nam przetrwać gdzieś za wydmą! To tak wedle tego spaceru, na który ja - chętnie!
22 marca 2006, 17:09
Froma skondensowana, jednakże nie straciła nic na uroku.
Na spacer chętnie bym poszła. Tylko czasem mam wrażenie, że od długiego wpatrywania w morze mam słone oczy.
22 marca 2006, 13:03
udało Ci się ładnie skondenswoać cały optumizm w jednym zdaniu :)
!!!kayah!!!
22 marca 2006, 12:36
jak dla mnie spacery nad morzem tylko wieczorkiem :)
22 marca 2006, 12:25
ja pojde, bo wlasnie stwierdzilam ze mam tak podly nastroj ze musze sie przejsc.

Dodaj komentarz