maj 28 2006

ufff...


Komentarze: 5
To mnie padaPada zastrzelil swoim komentarzem do poprzedniej notki... napisal, ze takie osoby jak ja cierpia na brak sensu w zyciu. I nie zastrzelil mnie, bo to jest prawda, tylko dlatego, ze prawda to nie jest(w moim mniemaniu)... i zaczelam sie takze zastanawiac czy moze ludzie tu, w realnym swiecie tez tak o mnie mysla??? Zrobilam ankiete, i wstepnie okazalo sie , ze mysla wrecz przeciwnie do pP, czyli tak jak ja. Nie wiem, czemu mnie to tak dotknelo? Moze dlatego, ze nie lubie ludzi "rozmemlanych", czyli takich niezdecydowanych zyciowo, takich co na wszystko odpowiadaja "nie wiem...". Ufff... ps. na poczatku zakawlifikowalam wypowiedz pP jako ocene, ale teraz juz wsadzilam ja do szuflady opinie:))
pika : :
29 maja 2006, 10:33
Subiektywność. Do tego nazbyt daleka od codzienności.
psycholozka=>calaja
28 maja 2006, 17:21
masz calkowita racje:) rzeczywiscie jest tak, ze pokazujemy tu tylko jaka czesc siebie... ja tez nie przejelam sie tym tak jak to wyglada, po prostu pP dal mi impuls do myslenia tak czy inaczej:) w realnym zyciu nie jestem typem zastanawoajacym sie nad kazdym zdaniem (ocena lub opinia) innego czlowieka... ehhh, no w koncu z jakiegos powodu wszyscy -prawie- piszemy tu anonimowo:)
28 maja 2006, 15:07
Twoi znajomi znają Cię najlepiej i nie przejmuj sie Pp, to była jego subiektywna ocena, nie zna Cię przecież. Czasem jak człowiekowi jest źle i napisze ze dwie smutne notki, to już go mają za desperata od razu ehh...
28 maja 2006, 15:07
ps. sorry nie ocena tylko OPINIA :)
28 maja 2006, 14:36
no i poradzilas sobie doskonale ;)

Dodaj komentarz