Ha ha ha! w koncu mam internet:) mieszkam w akademiku... jest swietnie, a martwilam
sie strasznie o wszystko... jest cholernie glosno, cisza nocna od 24!!! ale za
to ludzie sa fajni i widze morze z balkonu:)) dobra to tak na wstepik, potem
moze napisze cos bardziej elokwentnego, najpierw musze sie nacieszyc internetem:))
...hmmm...dawno nie widziałam morza...zatęskniłam...
Dodaj komentarz