Archiwum 04 kwietnia 2006


kwi 04 2006 czas goni nas
Komentarze: 9
"...czas goni nas, goni nas caly czas..." jak to Grabaz slusznie napisal. Naprawde nigdy wczesniej nie mialam takiego wrazenia, ale teraz wlasnie tak jest. Czas mnie ciagle gdzies goni. Chwilami tylko przystane, np na rozmowe z przesympatyczna prowadzaca seminarium z emocji i potem dalej juz biegne. Aha i mam dzis dwie ciekawostki z psychologii, dwie wlasnie z psychologii emocji. Jedna jest taka, ze to nie prawda ze czas goi rany, taki pan Frijda ustanowil prawa emocji, wedle ktorych jakis ekstremalnie emocjonalny moment na zawsze z nim pozostanie. I inne prawo, ktore mowi, ze do dobrego, komfortu sie przyzwyczajamy, a do dyskomfortu nigdy. Co w prostej linii znaczy, ze sami nie wiemy ze jest nam dobrze, poniewaz juz sie do tego przyzwyczailismy. Aby to zmienic, trzeba sie sobie przyjrzec, trzeba siebie obserwowac, i trzeba sobie przypominac dobre momenty, wspominac. Wiec do roboty:))!!!
pika : :