Archiwum 24 maja 2006


maj 24 2006 oceny i opinie
Komentarze: 5
Wczoraj padly bardzo wazne slowa dla mnie. Bylam u swojego terapeuty iii... mowilam o tym, ze ciezko jest mi uwierzyc w siebie... ze czesto opinia ludzi potrafi mnie wyniesc na szczyt tak szybko jak doprowadzic do kompletnej rozsypki. I Adam mi powiedzial, ze musze sobie podzielic slowa ludzi na dwie kategorie: oceny i opinie. Jesli bede brala ich slowa jako opinie, to rzeczywiscie moze mnie to bolec, moge sie z tym zle czuc bo sie czuje, jakby to MNIE ktos ocenial, moj caloksztalt, natomiast jesli bede je traktowala jako opinie, no to wiadomo, opinii jest wiele, moga byc subiektywne, bledne, krzywdzace moga byc prawdziwe albo falszywe... itd. I wtedy mam wybor, zeby moc sie uczyc na swoich bledach albo, zeby byc zraniona przez czyjes slowa. Mnie to naprawde ruszylo i czuje sie lzejsza o uuuuu kilkanascie kilo:) milego dnia zycze wszystkim!!!!
pika : :